Żyję!
… i to chyba najistotniejsze.
Moje codzienne życie w pewnym stopniu jest podobne do większości ludzi:
rodzina → praca → dom → ja.
Kiedy mam możliwość, piszę, rysuję, ćwiczę, czytam i robię wiele innych rzeczy, które w danym momencie są dla mnie najatrakcyjniejsze.
Mam naprawdę wiele różnych zainteresowań i nie na wszystkie, niestety, mam czas.
Od szycia i szydełkowania aż po fotografię i myślenie, które nazwałabym "filozofią życia" — bo będąc zodiakalnym Bliźniakiem, jestem dosyć mocno osadzona w strefie myśli.
Kiedy inni rozmyślają o tym, co było kilka lat temu, albo zastanawiają się, dlaczego sąsiadka wygląda tak czy inaczej — ja myślę o tym, jak poprawić swoje zrozumienie tego, co do mnie dotarło i czego właśnie doświadczyłam.
Mam inne priorytety i podejście do siebie oraz życia niż większość ludzi, których znam, więc czasem trudno się ze mną dogadać, jeśli chodzi o politykę, religię czy tematy związane z ludzkimi problemami, a także nasze stosunki międzyludzkie.
Na podstawie tego, co dostaję w przekazach (wiedzę teoretyczną), układam siebie i swoje codzienne życie.
Praktykuję to od ponad dziesięciu lat i pozwala mi to dużo lepiej rozumieć zarówno to, co dzieje się bezpośrednio w moim życiu, jak i na świecie.
To, czego uczę sama siebie, przekazuję i tłumaczę innym zainteresowanym tematami związanymi z poznawaniem i rozumieniem tego, co najistotniejsze w życiu i na co dzień.
Każdy z nas przebywa inną drogę i zmierza w innym kierunku.
Dlatego warto znać siebie i rozumieć to, co się w nas i w naszym życiu zadziewa.
Właśnie dlatego, że każdy z nas jest inny, teoria jest uniwersalna — dla każdego taka sama.
Naszym zadaniem jest, poznając tę teorię, dopasować ją do siebie i własnych zmagań w życiu.
Tak, aby nikt nie miał wymówek ani usprawiedliwień, że nie potrafi znaleźć nic, co pasuje tylko do niego.
Każdy ma możliwość poznawania i pracy na tych samych zasadach wszechświata.
Pracując nad sobą, jestem w stanie pomagać innym, bo rozumiem poniekąd ich zmagania.
Aplikując to, co wiem, w swoje życie, mam doświadczenie, które mogę przekazywać i tłumaczyć innym.
To, co i jak zrozumiem na podstawie informacji, które dostaję, jest dla mnie wyjątkowo cenne, bo moje życie zmienia się na lepsze i spokojniejsze.
Przez ostatnie lata całkowicie wyeliminowałam strach i stres z mojego życia.
Pozbyłam się poczucia winy i wstydu za coś, co do mnie nie należy.
Jestem wolna od żalu i cierpień emocjonalnych.
Jednak — co moim osobistym zdaniem najistotniejsze — jestem spokojna duchem i szczęśliwym człowiekiem, pracującym nad sobą i swoim życiem każdego dnia.
